Rano skierowałem się najpierw do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Odwiedziłem dyrektora politycznego Kobylańskiego, by poznać najnowsze wydarzenia. Chciałem dowiedzieć się, co bezpośrednio poprzedziło wybuch wojny. Niewiele mógł mi powiedzieć, bo sam nie miał pewnych informacji. Polacy nie otrzymali chyba ze swojej berlińskiej ambasady szczegółowych i wyczerpujących meldunków.
Kobylański mówił natomiast o doskonałym morale wojska polskiego i o udanych kontratakach sił powietrznych. Bardzo chciał być dobrej myśli, ale nie mógł ukryć zdenerwowania. Jego wypowiedzi zawierały tak mało konkretów, że nie widziałem potrzeby informowania o sytuacji Budapesztu.
Warszawa, 2 września
András Hory, Bukaresttől Varsóig (Od Bukaresztu do Warszawy), Budapeszt 1987, przełożył Ákos Engelmayer, [cyt. za:] „Karta”, nr 64, 2010.
Przed południem zjawił się Bohdan Korzeniewski z wiadomością, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma zastrzeżenia co do wystawienia mojej sztuki z powodu stosunków z Czechami. Zdenerwowało mnie to na cały dzień. Sądzę, że to jest pretekst, ale ja od początku miałam złe przeczucia co do wystawienia tej sztuki.
Warszawa, 8 grudnia
Maria Dąbrowska, Dzienniki powojenne, t. 1, 1945–1949, Warszawa 1996.
16 grudnia 1980 roku — odsłonięcie pomnika w Stoczni Gdańskiej. Zgodnie z partyjną tradycją zaskakiwania — nagła informacja o spotkaniu po godzinach pracy z tow. Piątkowskim, kierownikiem Wydziału Zagranicznego KC. Obecność oczywiście obowiązkowa, odpada więc możliwość śledzenia uroczystości w środkach masowego przekazu. Piątkowski w dłuższej wypowiedzi roztacza przerażającą wizję robotniczego warcholstwa w Polsce. Ileż w tych słowach pogardy ekonoma wobec wyrobników! I każdy argument jest teraz dobry: „Posiadamy informację, że na Wybrzeżu działają grupy, których celem jest proklamowanie, na wzór przedwojenny, Wolnego Miasta Gdańska”. Te rewelacje podaje bez zmrużenia oka. A potem — wieczorem — pierwsze relacje o gdańskim tłumie śpiewającym „Nie rzucim ziemi”. W błysku oczu, w uniesionych twarzach można odczytać, gdzie jest Polska i gdzie są Polacy.
Gdańsk, 16 grudnia
Jerzy Bahr, Wspomnienie z teraźniejszości, „Zeszyty Historyczne” nr 72/1985.